Życie nie zawsze jest idealne, choć będąc chłopcem myślałem, że wystarczy się tylko zakochać, aby żyć długo i szczęśliwie. Może byłem naiwny, a może zwyczajnie niewinny jak dziecko, któremu oszczędza się zepsutego świata, w którym dorośli żyją szybko, na pokaz i kompletnie bezrefleksyjnie.
Po przekroczeniu trzydziestki nadal nie uważam, abym był stary, ale już wiem jak smakuje życie – jak słone potrafią być łzy, jak gorzkie rozczarowania i jak obrzydliwe kłamstwa. Wiem też jak to jest najbardziej zawieźć się na sobie samym, jak bardzo zaczyna wtedy brakować apetytu na życie. Byłem pilnym uczniem – przebrnąłem przez dramaty i osobiste końce świata. Poznałem wielu ludzi, którzy na ustach nieśli tylko kłamstwo, wykorzystali mnie i zranili, ale to dzięki nim żyje i mam się dobrze. Gdyby nie to, że nie potrafili mnie kochać, to pewnie nigdy nie pokochałbym siebie. Gdyby nie brak szacunku i akceptacji z ich strony, być może nigdy nie nauczyłbym się akceptować w pełni siebie i swoich słabości. Gdyby nie ich brzydkie zachowanie, być może nigdy nie wiedziałbym jak dobrze traktować innych. Dziś wiem, że dzięki tym wszystkich trudnym lekcjom, mogłem się czegoś wartościowego nauczyć. Dziś kocham swoje życie takim jakie jest – nie oceniam innych, a jeśli wymagam to tylko od siebie – reszta jest już tylko wzajemnością i wyborem co chcę, a czego nie chcę akceptować.
Wiem, że jestem wartościowym, dobrym człowiekiem i z racji tego, że nie krzywdzę innych, zasługuję na wszystko co najlepsze. Każdego dnia staram się być jeszcze lepszą osobą, dla siebie, ale i dla innych. Staram się zostawić światu coś dobrego po sobie w imię myśli, że składamy się z tego co robimy, ba jesteśmy tym co robimy! To dlatego od wielu lat w swoich mediach społecznościowych edukuję ludzi na temat relacji, związków i miłości. Czy zdajesz sobie sprawę, że wiele par nie pracuje nad szczęściem w związki i często nawet nie ma pojęcia jak to robić? To przykre. Ludzie nie potrafią w pełni wykorzystać swojego potencjału, kochać wiernie i trwale w zgodzie z sobą i partnerem, w miłości i poczuciu spełnienia, aby ich relacje odzyskały dawny blask lub nigdy go nie utraciły. I głównie to chcę zmieniać. Uczę właściwej i dobrej postawy, przypominam o dawnych, ponadczasowych wartościach, o niezłomności i o tym jak być po prostu fajnym człowiekiem. Możesz się tego nauczyć z bestsellerowej książki, która skradła serca tysięcy czytelników – poradnika dla par, „Obowiązki uczuć – Droga do emocjonalnej dojrzałości” (www.obowiazkiuczuc.pl).
I na sam koniec… Nie chowam do ludzi urazy, ani nie żywię się nienawiścią, bo najprościej w świecie – nie potrzebuję tego w życiu. Jestem wdzięczny za wszystkich trudnych ludzi w swoim życiu. Oni sprawili, że wiem, kim nigdy nie powinienem być.
Dziś wiem, że życie nie zawsze jest idealne, ale zawsze jest tym, co z niego uczyniłeś. Żyj tak by dobrzy ludzie o Tobie pamiętali i by nikt nie odebrał Ci radości istnienia.
Mateusz Kobus
fot. materiały własne